Anna Bator-Ciesielska: Sędzia i jej rodzinne tajemnice
Ojciec sędzi, ks. Tadeusz Bator: Agent SB i komunistycznego wywiadu
Postać sędzi Anny Bator-Ciesielskiej, znanej między innymi z wydania wyroku na Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, budzi zainteresowanie nie tylko ze względu na jej orzeczenia sądowe, ale także z uwagi na jej pochodzenie i rodzinne powiązania. Kluczowym elementem tej historii jest postać jej ojca, księdza Tadeusza Batora, który w przeszłości aktywnie współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa PRL, a także z komunistycznym wywiadem. Akta Instytutu Pamięci Narodowej (IPN) rzucają światło na jego rolę w strukturach bezpieczeństwa tamtego okresu. Z dokumentów wynika, że ks. Tadeusz Bator został pozyskany do współpracy z SB 23 listopada 1973 roku, przyjmując pseudonim „Robert”. Jego zaangażowanie w działalność wywiadowczą i współpracę z aparatem bezpieczeństwa PRL stanowi ważny kontekst dla zrozumienia tła, w jakim dorastała i rozwijała się zawodowo sędzia Anna Bator-Ciesielska. Ten fakt, ujawniony przez IPN, stanowi punkt wyjścia do dalszych analiz i pytań dotyczących potencjalnych wpływów i możliwości, jakie mogły wynikać z tej rodzinnej relacji.
Wywiad i studia w Wiedniu: Czy Anna Bator-Ciesielska korzystała z sytuacji ojca?
W kontekście działalności ks. Tadeusza Batora jako agenta SB i komunistycznego wywiadu, pojawiają się pytania o potencjalne korzyści, jakie z tej relacji mogła odnieść jego córka, sędzia Anna Bator-Ciesielska. Z akt IPN wynika, że mogła ona korzystać z sytuacji operacyjnej ojca, który w tamtym okresie przebywał w Austrii. Dokumenty wskazują, że ks. Tadeusz Bator, który w 1985 roku zmienił obywatelstwo na austriackie, w latach 80. nawiązał kontakt z płk. Wojciechem Czerniakiem, ówczesnym szefem wywiadu UOP i członkiem tzw. grupy wiedeńskiej. To właśnie w tym okresie, konkretnie w latach 1988 lub 1989, Anna Bator-Ciesielska wyjechała na studia do Wiednia. Co więcej, z materiałów wynika, że ojciec prosił esbeków o pomoc w sprawach paszportowych dla córki oraz w kwestii jej przyjęcia na studia w Austrii. Istnieją również informacje sugerujące, że ks. Tadeusz Bator miał być zaangażowany w zakup dla niej mieszkań w Wiedniu i Warszawie, co rodzi pytania o źródło finansowania i możliwość wykorzystania jego pozycji do ułatwienia córce dostępu do edukacji i życia w stolicy Austrii.
Pozdrowienia od pana Czerniaka i tajniki wiejskiego proboszcza
Działalność ks. Tadeusza Batora, ojca sędzi Anny Bator-Ciesielskiej, nabiera szczególnego wymiaru w świetle jego kontaktów z kluczowymi postaciami ówczesnego aparatu bezpieczeństwa. Jak wynika z informacji zawartych w aktach IPN, w latach 80. płk Wojciech Czerniak, późniejszy szef wywiadu UOP i członek tzw. grupy wiedeńskiej, prowadził rozmowy werbunkowe z ks. Tadeuszem Batorem. Grupa ta, do której należał Czerniak, była powiązana z rosyjskim szpiegiem Ałganowem, gangsterem znanym jako „Baranina” oraz biznesmenami Kuną i Żaglem, co podkreśla złożoność i potencjalnie niebezpieczny charakter kręgów, w których obracał się duchowny. Co ciekawe, w tym samym czasie, gdy jego ojciec realizował zadania wywiadowcze i utrzymywał kontakty z takimi postaciami jak Czerniak, ks. Tadeusz Bator wygłaszał publicznie kazania, w których nawoływał do „przestrzegania praworządności” PRL. Ta swoista dychotomia między prywatną działalnością a publicznym nauczaniem stanowi jeden z najbardziej intrygujących aspektów jego biografii. Później, jak wskazują fakty, ks. Tadeusz Bator został wydalony ze stanu duchownego z powodu kontaktów z kobietami i świeckiego stylu życia, co stanowi kolejny element jego barwnej, choć kontrowersyjnej przeszłości.
Sędzia Anna Bator-Ciesielska i sprawa Kamińskiego-Wąsika
Wyrok skazujący Kamińskiego i Wąsika przez sędzię Annę Bator-Ciesielską
Sędzia Anna Bator-Ciesielska stała się szeroko rozpoznawalna w polskim obiegu prawniczym i medialnym za sprawą wydanego przez nią wyroku skazującego Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Orzeczenie to dotyczyło wydarzeń z 2015 roku i zapadło w pierwszej instancji, skazując byłych szefów CBA na kary pozbawienia wolności. Decyzja sądu, której przewodniczyła sędzia Bator-Ciesielska, wywołała wówczas szerokie reperkusje polityczne i społeczne, stając się przedmiotem intensywnej debaty publicznej. W kontekście tej sprawy, kluczowe jest również to, że sędzia Anna Bator-Ciesielska, urodzona w 1969 roku, ma za sobą ukończone studia prawnicze. Jej kariera sędziowska, choć wcześniej przebiegała bez większego rozgłosu, nabrała nowego wymiaru po tym głośnym wyroku. Sprawa ta stała się punktem zwrotnym, który skierował uwagę opinii publicznej na postać sędzi, a także na jej potencjalne powiązania rodzinne, o których pisano w kontekście jej ojca.
Anna Bator-Ciesielska pyta TSUE: Kontrola nad prawem i KRS
W związku z postępowaniem dotyczącym Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, sędzia Anna Bator-Ciesielska podjęła działania, które wykraczają poza standardowe procedury krajowe. Zwróciła się z pytaniami prejudycjalnymi do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). Celem tych pytań było wyjaśnienie kwestii związanych z uprawnieniami Ministra Sprawiedliwości, Zbigniewa Ziobry, a także ze statusem Krajowej Rady Sądownictwa (KRS) w kontekście praworządności i niezależności sądownictwa w Polsce. Działanie to miało na celu uzyskanie wiążącej interpretacji prawa unijnego, która mogłaby wpłynąć na dalszy przebieg postępowania i ocenę legalności działań organów państwowych. Skierowanie sprawy do TSUE podkreśla zaangażowanie sędzi w zapewnienie, że orzekanie odbywa się zgodnie z najwyższymi standardami prawnymi, w tym z poszanowaniem zasad praworządności obowiązujących w Unii Europejskiej. Jest to przykład aktywnego podejścia sędzi do ochrony niezależności sądów i zapewnienia kontroli nad procesem legislacyjnym i jego wykonaniem.
Rzecznicy dyscyplinarni przeciw sędzi Annie Bator–Ciesielskiej
Decyzje i działania sędzi Anny Bator-Ciesielskiej, zwłaszcza w kontekście sprawy Kamińskiego-Wąsika i pytań skierowanych do TSUE, spotkały się z reakcją ze strony organów dyscyplinarnych. Pojawiły się informacje o tym, że rzecznicy dyscyplinarni wszczęli postępowania przeciwko sędzi Annie Bator-Ciesielskiej. Powodem takiego stanu rzeczy mogły być jej działania, które zostały uznane przez niektóre kręgi prawnicze i polityczne za kwestionujące autorytet krajowych organów wymiaru sprawiedliwości lub naruszające procedury. Warto zaznaczyć, że sędzia Anna Bator-Ciesielska odmówiła orzekania z sędzią Przemysławem Radzikiem, motywując swoją decyzję wątpliwościami co do jego niezależności. Ta postawa, wraz z zadawaniem pytań do TSUE, mogła być interpretowana jako działanie podważające system prawny, co z kolei mogło stanowić podstawę do wszczęcia postępowań dyscyplinarnych. Sytuacja ta podkreśla napięcia panujące w polskim wymiarze sprawiedliwości i złożoność prawnych oraz politycznych aspektów pracy sędziów w obecnych czasach.
Komentarze i perspektywa sędziów
Okiem sędziego: Żale sędziego Radzika w kontekście działań sędzi
Postępowanie sędzi Anny Bator-Ciesielskiej, w tym jej odmowa orzekania z sędzią Przemysławem Radzikiem oraz skierowanie pytań do TSUE, spotkało się z krytyką i komentarzami ze strony innych sędziów. W szczególności, żale sędziego Radzika w kontekście działań sędzi Bator-Ciesielskiej stanowią istotny element tej dyskusji. Sędzia Radzik, który sam był przedmiotem kontrowersji i działań związanych ze zmianami w sądownictwie, odniósł się do sytuacji, w której sędzia Bator-Ciesielska powołała się na wątpliwości co do jego niezależności jako podstawę do odmowy wspólnego orzekania. Ten akt sędziowskiej solidarności lub kwestionowania statusu kolegi po fachu podkreśla głębokie podziały i napięcia w środowisku sędziowskim, wynikające z reform wymiaru sprawiedliwości. Komentarze sędziego Radzika, choć często przedstawiane jako „żale”, odzwierciedlają szerszy problem dotyczący oceny niezależności i prawidłowości procedur sądowych w Polsce, a także wpływu politycznego na pracę sądownictwa. Sytuacja ta jest przykładem, jak indywidualne decyzje sędziów mogą mieć szerokie konsekwencje dla postrzegania wymiaru sprawiedliwości.
Dodaj komentarz